Pumperdentlich

Polecam książkę, ale nie dla samej wartości literackiej! Można się przecież dzięki literaturze oderwać od zwyczajnego prostactwa i pospolitości, ale przecież nie zawsze o to chodzi. Żeby choć odrobinę zrozumieć, może nawet przewidzieć to coś, na co nie ma większego wpływu i wreszcie z wyrozumiałością, choć z zaciśniętymi zębami, uśmiechnąć się.

„Tatuś nigdy dokładnie nie wiedział, co to słowo znaczy, ale z lubością się nim posługiwał. Jest to podobno coś takiego, jakby szła piękna dama w sukni balowej lub fantastycznym futrze i wszystkim gały na wierzch wychodzą, a ona naraz wdepnie w gówno”. (Ota Pavel, Śmierć pięknych saren. Jak spotkałem się z rybami”.)

Czytaj dalej

20 lekcji obrony przed tyranią

www.znak.com.pl

Recenzja książki: Timothy Snyder, O tyranii. Dwadzieścia lekcji z dwudziestego wieku, Znak Horyzont, Kraków 2017, stron 127


To kieszonkowy podręcznik obrony przed tyranią. Forma książki jest celnie dopasowana do intencji autora, wyrażonej w prologu:

„Przekonanie, że nasze demokratyczne dziedzictwo automatycznie chroni nas przed takimi zagrożeniami [tyranią, przyp. PL], może być kuszące. To błędny odruch. Nasza własna tradycja wymaga studiowania historii, aby móc pojąć najgłębsze źródła tyranii i zastanowić się nad tym, jak należy na nią reagować” (s. 12).

Czytaj dalej

Sat-Okh. Taniec z faktami

Recenzja książki:
Dariusz Rosiak, Biało-czerwony. Tajemnica Sat-Okha, Wyd. Czarne, Wołowiec 2017


Zwykle polecam książkę z głębokim przekonaniem, że warto ją przeczytać. To przekonanie opieram nie tylko na treści i formie, ale i tym, co z niej wynoszę jako czytelnik? Tym razem jest inaczej! Polecam książkę, ale nie zgadzam się z nią i nie przyjmuję jej treści.
Czytaj dalej

Marzenia ponad represjami. Laura Dekker

Pośród mnóstwa sensacji przemknęła kilka lat temu szokująca informacja o czternastolatce, która walczyła z nieprzychylnymi władzami Holandii o szanse na spełnienie swojego marzenia. A marzenie było zupełnie nieprzystające do jej wieku – chciała samotnie opłynąć Ziemię jachtem żaglowym. Zrobiła to!

Niedawno wyszła w Polsce jej książka poprzedzona znakomitym wprowadzeniem wybitnej żeglarki Tanii Aebi. Wprowadzając czytelników w złożone motywy tak ekstremalnych wypraw przypomniała znany wszystkim żeglarzom przypadek Bernarda Moitessier’a. W trakcie samotnych regat dookoła świata, nieświadomy swego prowadzenia, zrezygnował jednak nagle z powrotu i zamknięcia pętli. Zmienił kurs i mijając Przylądek Dobrej Nadziei, przy użyciu procy, wystrzelił na pokład tankowca wiadomość przeznaczoną dla rodziny:

„Ponieważ na morzu czuję się szczęśliwy, płynę dalej bez przerwy w stronę wysp na Pacyfiku. Możliwe, że chcę ocalić w ten sposób swoją duszę”.

Czytaj dalej

Na nowy rok szkolny – siejmy entuzjazm!

siewcy_entuzjazmu_recenzja

Andre Stern, Siewcy entuzjazmu, Manifest Ekologii dzieciństwa, Wyd. Element 2016

Czy znasz sprawność poruszania kciukami na klawiaturze smartfona? Niektórzy mają to niesamowicie opanowane! Dlaczego? Bo ćwiczą z entuzjazmem pisząc coś na prawo i lewo. Dlaczego w takim razie zwiększanie ćwiczeń z matematyki nie przynosi takich efektów..?!  Czytaj dalej

Karły śmieją się z gigantów

Albert Jack, Z Galilelusza też się śmiali

Albert Jack, Z Galilelusza też się śmiali

Albert Jack, Z Galilelusza też się śmiali. „A jednak się kręci”. O wynalazcach, którzy udowodnili, że krytycy ich pomysłów nie mieli racji, Muza S.A. 2016


Innowacje rodzą się w głowach niepokornych, nie dziwi więc, że łatwo nie znajdują wsparcia. Wszak większość ludzi nie lubi zmian i podejrzliwie traktuje odstępstwa od tradycyjnych rozwiązań. Świat zdefiniowany i uregulowany to świat naznaczony władzą, a ta lubi sterować wyobraźnią a nie jej ulegać. Dla twórców i wynalazców ma to o tyle istotne znaczenie, o ile od władczych decydentów może zależeć wdrożenie i urzeczywistnienie ich projektów. A lekko nie jest!  Czytaj dalej

Hop do kupki – Raptularz

log_1_tapet

Mija właśnie 15 lat od powstania specyficznej publikacji studenckiej: „Raptularz Akademicki”. Wydawnictwo istniało w latach 2001-2008 i zaowocowało sześcioma rocznikami w łącznym nakładzie, który przy dzisiejszych standardach wydawnictw akademickich, brzmiałby jak z innego świata! Będę więc humanitarny i nie ujawnię… Czytaj dalej

Kanarek ma wole. Pies wyrzygał kredki – Listy niezapomniane 2

listy_niezapomniane_ksiazki_czytanie

Nie czyta się cudzych listów, przecież nie wypada!

No, może z wyjątkiem celowo publikowanych. Czyta się je zupełnie inaczej niż powieści, czy literaturę faktu. Przy listach trudno uniknąć wypieków i chyba zawsze wywołują niedosyt! Nie powinno się tego robić, ale skorą dają do czytania – to czytam! Ale czy autor listu wiedział, że czytać go będą miliony obcych ludzi..? Dziwne uczucie, prawda?

Jestem właśnie po lekturze drugiego tomu „Listów niezapomnianych”*. O pierwszym tomie pisałem rok temu. Jest tak samo staranny jak poprzedni, a wybór smakowity! Wszystkie listy są opatrzone uwagami autora tomu i zilustrowane kopią oryginału, do tego również solidnie indeksowane i opisane bibliograficznie. W tomie są aż 124 listy, wszystkie opisane i opatrzone komentarzem kontekstowym. Autor zbioru nadał im też tytuły i zadbał o dokumentację źródłową zebraną odpowiednimi indeksami z tyłu zbioru. Są tu ilustracje bohaterów listów, a z kopiami listów jest także co oglądać. Czytaj dalej

Wypatruj ognia

spring_kupala

Panowanie słońca nad ziemią objawia się najdłuższym dniem, a przy okazji najkrótszą nocą! Przypada właśnie dziś – 21 czerwca. Na ziemiach polskich najdłuższą tradycją świętowania tej przyrodniczej okoliczności jest „Noc Kupały”. Wierzenia przedchrześcijańskie przypisywały temu świętu znaczenie łączenia żywiołów i jednoczenia przeciwieństw – ogień i woda, światło i ciemność, ład i chaos, mężczyzna i kobieta… To obrzęd życia: płodności, odradzania i ciągłości. Towarzyszyły temu rozmaite rytuały, z których do dziś znane są palenie ognisk i święto wody, które były też aurą dla rytualnych igraszek i cielesnych swobód obyczajowych.  Czytaj dalej

Szkoła bez szkoły?

Stern_Andre_i-nigdy_szkoly

Szkoła nie jest najlepszym miejscem do nauki! Wie to każdy, ale rzadko zastanawia się nad przyczynami. Autor książki „I nigdy nie chodziłem do szkoły” – Andre Stern – miał szczęście ominąć obowiązek szkolny (Francja) i osiągnął niezwykłą wiedzę w wielu dziedzinach, a także niewątpliwy sukces życiowy. W swej książce opowiada o tym dodając jednocześnie uzasadnienia współczesnych osiągnięć nauki, znacząco różnych od stereotypów i wcześniejszych teorii naukowych, na których buduje się nadal rozwiązania edukacyjne słabo rozwijających się krajów (w tym Polski). Czyta się to jak świetną powieść – polecam!  Czytaj dalej